Kategorie
optymistycznie przemyślenia świątecznie uwrażliwienie wartości życie

MAGIA CHWIL

Witajcie Moi Drodzy Czytelnicy 🙂

Przepraszam za moją nieobecność tutaj, jednakże brak laptopa ( od 1.5 miesiąca jest w serwisie)

uniemożliwia mi swobodną pracę na blogu. Jest duża szansa że odzyskam go przed świętami , więc

będę systematycznie pisać jak było to wcześniej. 

 A teraz może coś optymistycznego. 

http://www.youtube.com/watch?v=NBymn6MCR8E

Święta Bożego Narodzenia to wyjątkowy czas. Czy jest się katolikiem, ateistą czy jechowym dla każdego to czas ,który ma w sobie

magię. Zależne od religi , różne są formy świętowania. Jednakże każdą wiarę łączy jedno – święta to czas wybaczania i bycia z

bliskimi nam osobami. Gdy za oknem biało a w oknach kolorowe światełka , słychać zapach pieczonego makowca i smażonej rybki

aż tętni w naszych żyłach krew. W moim domu na święta zawsze jest żywa choinka. Ten zapach świeżej jodły unosi się w powietrzu.

Gdy pod lampą przechodzimy spogląda na nas gałązka jemioły. Czy przynosi szczęście , nie wiem jednak to już jest tradycja.

Mama piecze sernik a ja w dzień Wigilii makowca. Zawsze jak co roku robimy karpia w galarecie. To jedyna potrawa jaka gości u nas

w domu tylko raz w roku właśnie na Wigilię. To czas gdy po-darowujemy sobie podarunki. I nie ważne jaka cena jest prezentu. Nie

ważne czy kupiony w małym sklepiku osiedlowym czy w wielkiej galerii. Nie ważne czy będzie to mały czy duży. Ważne że dany od

serca i trafiony w gust.

A jak u was wyglądają święta ? Co sądzicie o kupowaniu drogich prezentów ? Czy ważna jest cena prezentu czy gest i wymarzony

prezent dla obdarowanej osoby ?

 

 

Czasem mi się się wydaje, że człowiek w pogoni za posiadaniem coraz większej ilości dóbr

materialnych powoli gubi co ważne w relacjach z drugim człowiekiem. Zapracowani rodzice , by

pocieszyć swoje dzieci kupują im modne drogie zabawki. Mąż , który pracuje w delegacjach i więcej

go nie ma niż jest , osładza życie żony biżuterią i kolejnym samochodem . Narzeczona, ,która wciąż

pracuje i skupia się na karierze zawodowej by uśpić czujność chłopaka kupuje sexowną bieliznę i

bierze go w świat rozkoszy. Jednakże czy takie jak i inne formy dawania rzeczy materialnych w

zamian za brak obecności jest wymiernym środkiem ? 

Spójrzmy na to w ten sposób. Jest rodzina 2+1. Dziecko ma 4 latka. Dzieci w tym wieku wiele już rozumieją,

zadają pytania. Są na tyle samodzielne by ubrać się czy załatwić samodzielnie potrzebę fizjologiczną. Rodzice

dziecka pracują po 12 godzin. Wracają do domu, wtedy gdy ich dziecko do spania kładzie niania. Rodzice mówią

mu dobranoc całują w policzek mówią kocham cię. Dziecko zasypia , a rodzice siadają przed laptop i dalej pracują.

Kładą się spać, i następnego dnia gdy ich dziecko jeszcze śpi , wychodzą do pracy. Przez cały dzień jest z

maluchem niania. Opiekuje się nim. przygotowuje posiłki bawi się. Słucha go niejednokrotnie dziecko pyta o

mamę i tatę. Niania zgodnie z prawdą odpowiada że rodzice ciężko pracują i bardzo kochają. …. I tak mija czas…

Maluch idzie do zerówki , poznaje rówieśników. Jest mu smutno gdy po jego kolegów i koleżanki przychodzi

mama czy tata a po niego zawsze niania. Bardzo lubi swoja nianie, lecz wciąż tęskni za tatą i mamą. Pewnego dnia

dziecko jest smutne, to niania rozmawia z nim i wie co jest powodem smutku. Mijają dni. Rodzice są tak

zapracowani ,że nie znajdują nawet w wekeend czasu na spędzenie z ich dzieckiem. Każdy czas spędza z nim

niania. Zabiera go do zoo, cyrku, wyjeżdżają na wycieczki za miasto czy na lody. Niania staje się bardzo bliską

osobą dla dziecka. Pewnego dnia , gdy mama chce wziąć dziecko na ręcę to wybucha płacz . Mama nie umie

uspokoić własnego dziecka , nie wie co ma zrobić. Krzyczy, denerwuje się .. przychodzi niania , bierze go na ręce a

ten uspakaja się od razu. .. Ta sytuacja budzi chwilowy niepokój u mamy , jednak nie na tyle by zrozumiała w

czym jest problem. Gdy dziecko idzie do szkoły nie pyta o mamę i tatę , przyzwyczaiło się do tego ze ich nie ma , że

ich nie widuje natomiast niania zawsze jest…. 

Któregoś dnia przychodzą święta . Rodzice pytają co chce dostać pod choinkę , i wiecie co na to

dziecko odpowiada?

Mamo tato , wiem że to dzięki wam jestem na świecie, jednak to niania mnie wychowuje uczy i

zawsze jest przy mnie. Was nie znam,  więc czego mogę chcieć od obcych mi ludzi ? Dorośli słysząc to

są w szoku ! Przecież dawali mu wszystko co mogli. Zabawki, najlepszą szkolę i przedszkole , nawet

zatrudnili nianię . Miał wszystko i nam mowie , że jesteśmy dla niego obcy ? Dlaczego? 

Podchodzi do nich niania i mówi. Wasze dziecko ciągłe pytało o mamę i tatę. Nie czynie Wam

wymówek, bo zostałam zatrudniona do opieki. Z czasem się okazało, że jestem dla niego najbliższą

osobą , bo jestem. Wasze dziecko nie potrzebuje ani zabawek ani wycieczki do Legolandu. Ono

potrzebuje i chciało by jednego. Czego pyta mama ? Waszej obecności, czasu nic więcej. ….

Po tej rozmowie, do rodziców coś dotarło. Przecież mają dziecko a nic o nim nie wiedzą. Nie

pamiętają pierwszego zdania jakie powiedział, kiedy pierwszy raz kopnął piłkę czy tez kto jest jego

ulubionym kolegą. Nie znają jego ulubionego dania czy bajki opowiadanej na dobranoc … nie znają

swojego dziecka. 

 

Natknęłam się na ten filmik przez przypadek , bardzo mnie poruszył

http://www.youtube.com/watch?v=2D6YzIRj20U

W tym filmiku widać jak słowo a słowo ma inne znaczenie. Czasem nie wszystko co się mówi ma

takie samo odzwierciedlenie w rzeczywistości . Nie pozwólcie by w Waszym serca zamiast atmosfery

miłej i spokojnej był y nerwy i smutek.

ŚWIĘTA CZY DZIEŃ POWSZEDNI TO CZAS BY BYĆ I ŻYĆ A NIE ŻYĆ I BYĆ .

Czy w TYCH historii nie odnajdujecie siebie , a może kogoś z waszych bliskich . Czasem dorosłym się

wydaje, że pieniądze uszczęśliwią każdego. Tak nie jest. Są potrzebne , jednak nie stanowią wartości

fundamentalnej jaką jest miłość czas i obecność bliskich nam osób. 

Zastanówcie się nad tym . Pozwólcie sobie na refleksję. Niech te święta będą początkiem Waszych

nowych kontaktów z bliskimi. Dajcie im siebie a zobaczycie ile dostaniecie w zamian.

 Przeczytajcie również bardzo pokrzepiający artykuł o bliskości w świętach

http://www.katolik.pl/swieta-doskonale,2228,416,cz.html

 

NIECH ZALŚNI W WASZYCH SERCACH MAGIA PRZED ŚWIĄTECZNA.

POWIEDZCIE UKOCHANEJ OSOBIE JAK JEST DLA WAS WAŻNA. 

PRZYTULCIE SWOJE DZIECKO. Poczujecie wspaniałe uczucie w sobie i radość w oczach dziecka

POCZUJCIE OBECNOŚĆ DRUGIEJ OSOBY. ZOBACZYCIE ŻE JEST NIEPORÓWNYWALNE WAŻNIEJSZE NIZ NAJDROŻSZY PRODUKT W SKLEPIE.

Autor: Judyta Oryńska

Absolwentka studiów pedagogicznych. Zawodowo doradca zawodowy, rekruter coach. Wieloletnia wolontariuszka m.in na rzecz osób wykluczonych społecznie, zaburzonych psychicznie, niepełnosprawnych, uzależnionych, więźniów. Obecnie działa na rzecz porzuconych zwierząt i wspierania osób z krajów dotkniętych wojną. Z zamiłowania miłośniczka przyrody, pasjonatka gotowania i opiekunka psów.
W wolnym czasie zajmująca się działalnością charytatywną, hand made, pisaniem książki i spędzaniem czasu z bliskimi.