Czy ktoś kiedyś powiedział, żeby określonych czynności nie
mógł wykonywać ktoś inny niż ten co wykonuje? Nie. Czy
ktokolwiek, kiedykolwiek, gdziekolwiek powiedział, napisał,
przekazał, że ta osoba , która chce , nie może czegoś zrobić?
Nie. Wiec, skąd pomysł, przeświadczenie, że osoba X nie
może wykonywać tego czy tamtego? Czy nie jest tak, że sami
sobie zakazujemy nie dając szansy na spróbowanie tego czy
tamtego? Czy nie ulegamy zbytnio wpływom innym osób, by
robić to a tamtego nie robić? A przecież to my sami jesteśmy
odpowiedzialni za swoje życie, jak również za to jakie jest
nasze życie. To tak jak z marzeniami, od samego marzenia
na jawie, marzenia w realu się nie spełnią. To marzenia na
jawie, a czyny w realu tworzą marzenia w cel. To nasze
działanie, tworzenie, zdobywanie powoduje, że nasze
marzenia stają się powodem naszej dumy i uczucia
szczęścia. To jak z drzewem, gdy dostaje wodę, i witaminy z
gleby rośnie w siłę, gdy tego brakuje usycha zamierając. Tak
jest z człowiekiem i jego celami. Gdy nic się nie dzieje i stoi
w miejscu, usycha, gorzknieje i staje się narzekającym
snobem.
Ten kto chce, może wszystko. Nie ma mierników
wyznaczającym kto jest do czego zdolny. Motywacja, praca i
chęci to jedyne potrzebne wyznaczniki, które doprowadzają
do celu bądź nie. Umiejętne wyznaczanie sobie celu, który
nie jest mżonką, a faktycznie możliwym do zrealizowania.
Jak mawia psychoterapeutka Ariadna Romejko-Borowiec
:” Cele muszą być jasno dookreślone i dobrze przemyślane
– Poza tym z pewnością na początek trzeba też dużo
pozytywnego nastawienia.” Natomiast Aleksandra Mroczko,
psycholog i coach podpowiada: – „Warto, żeby nasz cel był
sprytny, czyli
SMART.
Simple – sformułowany w sposób prosty, czyli
dokładnie określony, na czym polega
Achievable- osiagalny czyli wskazujący po czym będzie
można rozpoznać, że został zrealizowany.
Measurable- mierzalny czyli pokazujący, po czym będzie
stwierdzony , gdy zostanie zrealizowany
Relevant- istotny, ważny czyli taki, w którym w pewnym
momencie nie stwierdzimy, że mamy ważniejsze sprawy do
zrealizowania
Timely- określony w czasie . Łatwiej trzymać się
określonego sobie planu tydzień,
miesiąc, rok, niżeli zakładać w przyszłości nie
sprecyzowanej.
Sławomir Kuligowski kiedyś powiedział, mądre słowa ,
które do dziś są aktualne :” Człowiek bez marzeń, jest jak
drzewo bez kory”. Marzenia są potrzebne jak tlen , który
wdychamy i wodę , którą gasimy pragnienie.
Wspomiana wcześniej A. Mroczko mówi, ” Warto tutaj zwrócić
uwagę na to, żeby z wszystkich naszych marzeń najpierw wybrać
jedno, na którym najbardziej nam zależy. Jeśli jednocześnie
będziemy się starać o pracę sekretarki, kupno samochodu i w
międzyczasie jeszcze próbować wybrać się na wycieczkę dookoła
świata, polegniemy już na samym początku. Trzeba zmobilizować
siły do realizacji jednego, największego marzenia i podporządkować
mu pozostałe plany. Można na pierwszej stronie kalendarza
napisać: „Kupuję dom” albo „Jadę na Kostarykę”. Taka pieczątka na
naszym postanowieniu będzie sprzyjała osiągnięciu sukcesu.
Jednak w praktyce często nie jest takie proste. Czasami trudno
dobrze wybrać to, co w danym czasie najbardziej nas uszczęśliwi. –
Aby zweryfikować ważność celu, warto przyjrzeć się wszystkim
sferom życia. Określić, które ze sfer szczególnie wymagają naszej
uwagi i zaangażowania. Sprawdzić, jak realizacja celu wpłynie na
każdą ze sfer. To jest moment, w którym pojawiają się słowa:
„Myślałam, że chcę szlifować mój hiszpański, lecz teraz wiem, że
moim głównym celem jest rozwijanie pasji rzeźbienia w glinie.
Dlatego też zapiszę się na kurs. „, Albo
„Chciałam poprawić relację z szefową, ale teraz widzę, że to nie
pozwoli mi osiągnąć tego, co dla mnie jest ważne. Chcę realizować
swoją misję we własnej firmie”.
A co jeśli nie uzmysławiamy sobie własnych marzeń, celów
do których byśmy chcieli dojść? Czy wtedy jesteśmy skazani
na życie bez marzeń , skupiając się na tu i teraz , bez
żadnych własnych realnych perspektyw zmiany? Nie.
Oczywiście ,że nie. Jest na to sposób. Wyobraź sobie , że
budzisz się rano całkiem w innym świecie, niż tym co żyłeś
wczoraj. A teraz pomyśl o tym jak wygląda to miejsce.
Wyobraź sobie co jest szczytem Twoich marzeń. Załóż, że
wszystko jest możliwe i nie ma żadnych ograniczeń,co do
tego kim jesteś i jak żyjesz. Zastanów się, czym w swoim
idealnym życiu zajmujesz się zawodowo i jak wygląda Twoje
życie prywatne. Pomyśl z kim spędzasz największą ilość
swojego czasu, w co pakujesz większość swojej życiowej
energii, jak wygląda przestrzeń w której przebywasz – Twój
dom, miejsce pracy, miejsca w których odpoczywasz.
Zastanów się jakie otaczają Cię kolory, zapachy, urządzenia i
przedmioty. Pomyśl jakiej pasji poświęcasz największą ilość
wolnego czasu, jak wygląda Twoja codzienność. Czy teraz
jesteś w stanie po tej wstępnej wizualizacji , uzmysłowić
sobie nieświadome wcześniej ukryte w podświadomości
swoje własne, indywidualne marzenia? A teraz zastanów sie,
czy postawiłeś sobie kiedyś takie pytanie : Jak bym chciał ,
żeby moje życie wyglądało?, Czy moje życie jest dla mnie
zadawalające i czuje sie w nim szczęśliwy?, Co w moim
życiu bym zmienił, bym czuł się bardziej komfortowo?, ile
czasu poświęcasz w ciagu dnia na zastanawianie się nad
sensem swojego istnienia i bytowania ? Wiele osób, by
chciało, by jego życie było poukładane, urozmaicone,
szczęśliwe. Wiele osób by chciało być bogatym , pięknym,
wykształconym i mającym władzę. Są tacy , którzy by chcieli
żyć jak królowie, a są tacy, któym leżenie do góry brzuchem
sprawiało by największą przyjemność. Mówiąc dość
skrótowo , żyć idealnie , wedle swojego planu idealności.
Lecz też, wiadomo, że czegos takiego jak idealne życie nie
istnieje. Chyba, że u Adama Mickiewicza, lecz to już nie ten
wiek. Z drugiej strony patrząc na ideał , gdyby był możliwy ,
czy przypadkiem po jakimś czasie nie stał by sie nudny i
monotonny? Mieć wszystko idealne, o nic nie zabiegać, o nic
się nie starać tylko to po prostu mieć. ? Lecz wróćmy do
rzeczywistości, też możliwej i w zasięgu. Myślę, więc, że
właśnie marzenia o czymś, są pierwszym podjetym przez
nas krokiem do zrealizowania w przyszłości tychże myśli .
To marzenia pozwalają nam oderwać się od rzeczywistości,
oddać się w krainę, miejsce czas w którym chcielibyśmy się
znaleźć. To również chwila dla nas samych. Na podróż w
naszą głębie. W naszą podświadomość. Wgłebienie się w
swoje potrzeby, które nieraz z nawałem spraw gdzieś
uciekają naszym myślom. Nieraz uważamy, że szkoda czasu
na poświęcanie go marzeniom. Sądzimy że to
nieproduktywny czas, zmarnowany. Błąd. To ważny czas i
potrzebny by w swoim życiu odczuwać harmonie i życ
zgodnie z samym sobą . Przy czym też akceptować siebie
takim jakim się jest, a jednocześnie rozwijać i poszerzać
swoje kręgi zainteresowań. Warto , więc z koszyka marzeń,
wybrać te , które są dla nas ważne i możliwe do
zrealizowania. Warto zatem postawić sobie konkretne
pytania SMART, o których wcześniej pisałam.
A zatem pora nowe cele.
A co z przeszkodami,
problemami, trudnościami? Przecież one się najpewniej pojawią,
lub też osoby, które nas wyśmieją, „postukają się w czoło” etc. Jak
sobie z tym radzić ?Najlepszą i najbardziej wiarygodną metodą , jest
słuchanie swojego głosu wewnętrznego jak i rozumu i oczywiscie
serca. Serce to nie tylko główny motor naszych emocji i uczuć , lecz
też bardzo ważny przywódca naszych podjętych działań. Myślę, że
dobrą kwestią jest , nie zakładanie krok po kroku tego co się
wydarzy,gdyż na wiele mamy wpływ, ale nie na wszystko. W ten
sposób oszczędzimy sobie zawodu i niepotrzebnego obwiniania
siebie. Trzeba mieć też świadomość własnych potrzeb, i motoryki
działania. Dobrze jest wiedzieć, ze od razu Krakowa nie zbudowano,
i nic nie przyjdzie samo jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
Czasem potrzeba wiele trudu i działań by dotknąć swojego marzenia
utkanego w realistyczny byt. Lecz fakt, napotykanych przeciwności,
nie powinien być warunkiem to porzucenia działań, a jedynie
motywacja i kształtowaniem własnego charakteru.
Trudniejszą, choć też dobrą opcja w szczególności dla
racjonalistów, może być też sparafrazowanie słynnej tezy
Pascala w taki sposób :Możesz zyskać ogromne poczucie
szczęścia, jeśli osiągniesz cel, ale jeśli ostatecznie nie uda się
go zrealizować lub realizacja nie przyniesie spodziewanego
poczucia spełnienia, nic de facto nie straciłeś. Zyskujesz za
to coś innego: bezcenne doświadczenie zmagania się ze sobą
i przeciwnościami i lepsze poznanie siebie. A następnym
razem będziesz już świetnie wiedział, jak przystąpić do
realizacji nowego celu. ( źródło www.deon.pl) Może ta opcja
przypadnie komuś do upodobania ? A jeśli nie , zostaje plan
SMART, lub też każda inna opcja, która przyniesie
zamierzony efekt
Zapraszam również do przeczytania bardzo motywującego
artykułu, na stronie na którą przez przypadek się
natknęłam. Bardzo optymistycznie nastawiający tekst i
podejście pewnego człowieka. Oto ta historia
opowieść o tym że każdy może marzyć i realizować to co mogło by się wydawać niemożliwe
Pigułka do zapamiętania
1. Systematyczność rodzi cierpliwość , wzmacnia i
motywuje.
2. Decydowanie, podejmowanie , określanie,
odpowiedzialność
3. Pamiętanie o podjętych decyzjach.
4. Tworzenie w działanie , realizacja
5. Spełnianie rodzi uczucie szczęścia i harmoni
WARTO WIĘC MARZYC, WARTO JEST ŚNIĆ, WARTO
JEST REALIZOWAĆ ?
TAK
MARZENIA, TO PODRÓŻ , NIEZWYKŁA, PASJONUJĄCA
W GŁĄB SIEBIE , DO TEJ CZĘŚCI NAS, DO KTÓREJ
TYLKO MY MAMY KLUCZ. MARZENIA TO ŚWIAT JAKI
TWORZYMY W NASZEJ WYOBRAŹNI I JAKI
PRZEKŁADAMY NA OBRAZ ŻYCIA W JAKIM CHCEMY
FUNKCJONOWAĆ. WARTO WYBRAĆ SIĘ W TĄ
PODRÓŻ I
PRZEMIERZAĆ SWOJĄ DROGĄ OBSERWUJĄC CO
DZIEJE SIĘ DOOKOŁA, POZNAWAĆ, DOZNAWAĆ, CZUĆ, SŁUCHAĆ, MYŚLEĆ, CHCIEĆ I IŚĆ.
NIE BAĆ SIĘ ZMIAN,
NIE BAĆ SIĘ NOWYCH PRZYGÓD.
WZIĄĆ STER W SWĄ DŁOŃ
I NADAĆ RYTM NASZEMU ŻYCIU.