To jacy jesteśmy dziś, oznacza, że mieliśmy takie, a nie inne wzorce i doświadczenia z dzieciństwa. Deficyty, które mamy dziś daje możliwości naszym „katom” . Gdy czujemy się nie dowartościowani, nasza samoocena jest bliska zeru, nasz kat ma wiele możliwości pokazania nam, że tak własnie jest. Nie ma w nas mechanizmów obronnych, bo nie zostaliśmy w nie wyposażeni. Nie powiemy STOP, bo sądzimy że nasz oprawca ma rację. Pozwalamy, by nas poniżał, wyzywał, obniżał nasze kompetencje czy na każdym kroku, pokazywał, że jesteśmy beznadziejni. Takie „pastwienie się” może trwać tygodniami, latami…. Czasami fala goryczy i upokorzeń ma swój kres, gdy już jesteśmy tak wykończeni, że widzimy dwie drogi :
– albo skończyć ze sobą- nie widząc szans na jakąkolwiek poprawę własnego samopoczucia
– albo kończymy z nim- zerwanie, wyprowadzka etc.
Druga opcja jest dla nas korzystniejsza, bo dajemy sobie prawo do życia. W końcu budzi się w nas siła do walki i przeciwstawieniu się temu, co nas boli i sprawia cierpienie. Ta opcja powoduje, że podejmujemy wyzwanie naszej egzystencji, dając sobie tym samym szansę na lepsze życie. Dlaczego tak jest, że osoba tętniąca życiem, radością wiąże się z osobą, która zadaje kolejne razy i odbiera poczucie sensu życia? Czasem kobieta co zaczyna się spotykać ze spokojnym mężczyzną, ma wrażenie, że jest nudny. Że ich związek się nie rozwija. Zawsze wie co powie, jak się zachowa. Nie ma adrenaliny, do jakiej jest przyzwyczajona.Nie czuje pewnego rodzaju ekstazy, tylko monotonię. I wiążąc się z przysłowiowym draniem odżywa. On może ją bić, wyzywać, lecz dla tej kobiety on jest lepszy niż ten spokojny.Kobieta boi się stracić związek z łajdakiem i draniem, bo nie wie jak ma funkcjonować bez niego. W tym momencie jeszcze kobieta o sobie źle myśli, nie czuje się wartościowa ani piękna. Wciąż jest łasa na choć jedno miłe słowo, a gdy je usłyszy, jest cała szczęśliwa i stara się by partner był z niej dumny i zadowolony. Robi wszystko z myślą o nim i dla niego. Nawet, gdy to ją gorszy i jest wbrew jej wartości. Czuje i chce zasłużyć na jego miłość. I jak taka kobieta ma docenić, zauważyć spokojnego, dobrego chłopaka? Jak zareagować na chłopaka, który:
– chłopak, który obiecał, że zadzwoni- i zadzwonił,
– który miał zreperować pralkę- zrobił to
– a do tego zawsze jest przewidywalny,
– nie czepia się,
– nie krytykuje a słucha
– mówi, że mu się podoba
jest dla kobiety zwyczajnie dziwny i wyrwany z kosmosu. Kobieta zastanawia się jak z nim postępować i co robić. Bo ta sytuacja jest dla niej czymś nowym i nie wie jak zareagować uczuciami na nią , na niego i na siebie samą. Dziwne ? Z jednej strony tak, ale psychologicznie ma to odzwierciedlenie w jej osobowości. Gdy w dzieciństwie doznawała przemocy czy to psychicznej, fizycznej czy biernej jest do niej przyzwyczajona. Nie potrafi funkcjonować w relacji, gdy tego zabraknie. Jest tak wycofana emocjonalnie, że nie jest w stanie zaprogramować siebie na nieodczuwanie strachu. Inni nawet mogą jej mówić, że ma naprawdę dobrego chłopaka, że tamten na nią nie zasługiwał. Lecz wszystkie hasła nie dotrą do psychiki kobiety. Może kobieta w dzieciństwie była popychana z kąta w kat, może zaznała przemocy ze strony ojca, może wychowana została przez tyrana, może w jej domu nie okazywano uczuć a stawiano wymagania, może nie czuła się szczęśliwa ani kochana, może straciła poczucie bezpieczeństwa, może nikt nie zwracał uwagi na to jak ona się czuje, może były tylko kary a nagroda rzadko kiedy, ,może…. Czytasz to i czujesz, że coś w Twoim życiu takiego się zadziało? Może właśnie teraz znajdujesz się w takiej relacji, że druga osoba Cię nie szanuje ? Może obwiniasz siebie i starasz się jeszcze bardziej ? Próbujesz zmieniać siebie i jeszcze bardziej pokazujesz, jak ważna dla Ciebie jest partnerka/partner. STOP. ZATRZYMAJ SIĘ. Weź kartkę i pisz odpowiedzi na następujące pytania :
– Kiedy Twój partner/rka powiedziała Ci coś miłego ?
– Co to było, to miłe?
– Czy wydarzyło się coś nieprzyjemnego , po tym jak to powiedział/a?
– Czy robicie coś razem- np hobby, spacer, zakupy, oglądanie filmu etc?
– Czy Twój partner/ka słucha jak mówisz czy przerywa?
– Czy masz przyjaciół, z którymi możesz wyjść bez strachu, że to jemu/jej się nie spodoba?
– Czy jesteś szczęśliwa/y ?
– Czy Twój partner/ka spełnia Twoje potrzeby ?
– Co czujesz do swojego partnera/ki?
– Co czujesz myśląc o nim/niej?
– Czy czujesz się przy nim/niej bezpiecznie?
Zastanów się nad tym co napisałeś/aś . Spójrz na odpowiedzi. Co czujesz, jakie emocje w Tobie się wyzwalają?A może nie masz żadnych?
Twoje odpowiedzi mogą wskazywać na stan emocjonalny jaki Twój partner/ka w Tobie powoduje. Czy będąc razem czujesz się szczęśliwy/a i zadowolony/a. Chcesz by chwila trwała czy wręcz przeciwnie. Czasem nie zastanawiamy się nad tym i trwamy w relacji, której tak naprawdę nie chcemy. W której się dusimy, ale też nie potrafimy powiedzieć nie. Boimy się , że sobie nie poradzimy, że nikogo już nie poznamy, że z nikim się nie zwiążemy. Wolimy już stan obecny, no bo jednak kogoś mamy. Ktoś na nas czeka, komuś jesteśmy potrzebni. A zastanów się teraz „Jak wyglądało Twoje życie przed nim? Miałeś pasje, hobby, spotykałeś się z ludźmi, pracowałeś? Gdy wchodzimy w nowy związek i nie stanowimy sami dla siebie wartości, zamykamy wszystko co do tej pory zbudowaliśmy. Rezygnujemy z pasji, odcinamy się od znajomych, nie robimy nic dla siebie, a skupiamy się nad tą drugą osobą. Nie zdrowy związek, toksyczny partner to wykorzystuje i ssa z nas jak wąż krew z ofiary. Może ten artykuł spowoduje, że pomyślisz nad swoim życiem. I gdy żyjesz z toksycznym wampirem powiesz sobie dość. Życie jest jedno i nie można go przeżyć dwa razy. Cofnąć się i zacząć od nowa. Lecz można powiedzieć STOP i nauczyć się żyć ,tak by czuć się szczęśliwym. Szczęście to stan ducha, zgodności ze sobą, akceptacji siebie i kochania siebie. To nie stan posiadania faceta czy kobieta, domu, mieszkania czy samochodu. To zgodność ze sobą, wybaczenie sobie błędów czy podjętych decyzji jak również pogodzenie się z przeszłością.
Gdy kochamy siebie – pozwalamy na kochanie nas.
Gdy nie akceptujemy siebie – dajemy przyzwolenie na nie szanowanie nas.
Gdy jesteśmy z siebie dumni- inni nas podziwiają
Gdy nie wierzymy w nasze możliwość- dajemy przyzwolenie na poniżanie nas
Gdy żyjemy zgodnie z własnymi wartościami, akceptacją siebie -otaczamy się przyjaciółmi
Kochani. Wierzę w każdego z Was i wierzę. że z każdej najbardziej paskudnej, patowej, złej i nieprzyjemnej sytuacji, można znaleźć wyjście. Nie wiesz co zrobić? Boisz się? Czujesz, że potrzebujesz zmian, pomocy- sięgnij po nią. Napisz do mnie albo zadzwoń do przyjaciela. Nie bój się prosić o pomoc. Nie czuj się winna. Daj sobie szansę na poczucie spokoju i bezpieczeństwa. Tylko Ty możesz dać sobie szansę na życie w bezpiecznej i pozytywnej relacji albo w takiej, która będzie Cię niszczyć. Ty podejmujesz wybór. I zawsze możesz decyzję zmienić. Nikt nie jest idealny, lecz można żyć i cieszyć się nim. Podaruj sobie szansę.
I kończąc zdanie Oprah Winfrey „Moje wszystkie życiowe błędy , wynikały z tego, że oddawałam moc nad sobą – dla kogoś innego. Wierząc, że miłość, którą inni mają dla mnie do zaoferowania- jest ważniejsza od miłości – którą ja muszę dać sobie”:
