Dzień dobry w ostatni listopadowo 🙂
Święto Zmarłych i pierwszy dzień listopada mamy za sobą . Melancholijny zadumy dzień smutny …. Pogoda różna była. W centrum Polski deszczowo choć ciepło , na południo trochę śniegiem poprószyło a na północy mocno wiało . Ciekawe jaka zima nas czeka w tym roku? Czy przymrozi mocno , że czapki i rękawiczki i golf pod szyję czy będzie łagodna z śniegiem delikatnie przyprószonym. Ponoć górale dobrze znają się na pogodzie i co powiedzą sprawdza się . Zobaczymy , już niedługo czas zweryfikuje to co teraz jest niejasne. Zawsze to powtarzam, że czas jest najlepszym choć najbardziej nie cierpliwym doradcą. Jednakże jak to w życiu my ludzie jesteśmy niecierpliwi. Nie lubimy czekać , oczekiwać chcemy mieć teraz , już , natychmiast. Ciekawe , że to nie tyczy się tych przyjemnych oczekiwań. Wtedy jesteśmy pozytywnie nakręceni i mimo czekania sprawia nam to przyjemność. Może to przez to , że każdy z nas jest trochę hedonistą i stąd lubowanie się w przyjemnościach. Tak czy owak , nauka nie idzie w las i każdego dnia nabywamy nową umiejętność. Czas i tak płynie i jedna z niewielu rzeczy na którą nie mamy wpływu. Coś pozytywnego ? Czas jest naszym sprzymierzeńcem – poddając się mu korzystamy z tego tu i teraz. Nie odkładanie na później powoduje doznawania teraźniejszości. Nigdy nie wiadomo co nas czeka a po co odkładać coś na potem ?