Witajcie Czytelnicy i Czytelniczki 🙂
Oczywiście na dzień dobry szczerze Was pozdrawiam i mam nadzieję, że dzień upływa Wam w dobrym nastroju i samopoczuciu.
Jeśli nie , zapraszam do lektury. Jeśli tak przeczytajcie i tak , bo przecież lepiej wiedzieć niż mniej . 🙂
Wyobraźmy sobie bezsenną noc i ranny budzik przypominający nam , że trzeba wstać. Wyobraźmy sobie siebie zaspanych z rana , wykonujących czynności automatycznie. Wyobraźmy sobie, że jedyną myślą jaka krąży Wam w głowie jest położyć się i spać. Potrzebujecie snu , poduszki i kocyka. Spokoju i ciszy by oddać się w sen. A tu dzień pracy czeka. Obowiązki zawodowe- narady, szkolenia, stos papierów czekający na Wasz podpis, projekt do zatwierdzenia, kilka spotkań …. tak dużo jest ,a Wam się tak nie chce. W myślach powtarzacie ” Żeby mi się zachciało tak bardzo jak mi się nie chce”. Jak mantra w Waszej głowie krąży z tłem łóżeczka. I co teraz ? Mocna kawa , yerba mate a może energy drink? A może urlop na żądanie czy l4 ? Chociaż l4 na nieprzespaną noc …, może kto wie. A może prośba do szefa o zrobienie pracy w domu.? Lecz nie w każdej się da. Bo przecież sprzedawczyni w sklepie nie weźmie towaru do domu, ani ogrodnik ziemi, na której ma posadzić kwiaty.
Cóż więc zrobić , jeśli praca ma być wykonana a nas nuży ?
Po pierwsze : Idź do łazienki i obmyj twarz zimną wodą. ( Drogie kobiety ,gdy nie macie wodoodpornego makijażu, lepiej go najpierw zmyć , potem obmyć i na koniec zrobić ponowny). Zimna woda dla skóry działa jak pobudzenie i dodatkowo poprawi krążenie w żyłach. Oczywiście nie będzie działać cały dzień , lecz na pewien czas pozwoli Was rozbudzić się
Po drugie : Sięgnij po zdrowy i pobudzający napój. Nie , nie to nie jest ani kawa ani energy drink. Tak faktycznie uplasował się stereotyp, że kawa ze względu na znaczne ilości kofeiny pobudza. To fakt, lecz kofeina w dużych albo częstych dawkach osłabia nasz system odpornościowy i nerwowy. Po co dokładać sobie zmartwień? Polecam herbatę yerba mate. Jej właściwości znane są już od połowy XVII wieku. Yerba mate to roślina zwana ostrokrzewem paragwajskim ma silne działanie stymulujące koncentrację, rozjaśniające umysł i pobudzające do działania.
Po trzecie: Jeśli pracujesz sam , puść sobie głośniej energiczną muzykę. Jeśli pracujesz w kilka osób , spróbuj na chwilę użyć słuchawek, albo wyjdź na zewnątrz i tam muzykę załaduj w uszka swe. Rozruszaj przy rytmach muzyki swoje ciało. Może kilka przysiadów, „pajacyki” albo szybka samba. Ruch poprzez wysiłek psychiczny działa jak dobra dawka na pobudzenie. Krew szybciej przepływa, wzrasta ciśnienie przez co organizm przestawia się na działanie.
Po czwarte: Po prostu zacznij z kim rozmawiać. Rozmowa nakierowuje umysł na skupienie uwagi, a wydzielające się endorfiny z pogodnej rozmowy, wyzwalają zasoby mózgu do działania. Śmiech sprzyja dotlenieniu mózgu , a to niweluje senność i zmęczenie
Po piąte: Przejdź się i otwórz okno albo włącz wentylator. Chłodniejsze powietrze zabija senność, a ogarniająca ciepłota wzmaga senność , a nie o to nam chodzi prawda?
Po szóste : jedz regularnie co 4 godziny- to zapewni stały poziom glukozy, a ona wpływa na funkcjonowanie naszego organizmu w różnych okolicznościach i stanach emocjonalnych. Nie łap po batona czy kolejną tabliczkę czekolady. Lepiej zjedz zdrową przekąskę : orzechy, kanapkę z pełnoziarnistego [pieczywa warzywami i pieczonym kawałkiem drobiu
A TERAZ NAJWAŻNIEJSZE :
Po Siódme !! Nastawienie!! Gdy jak mantrę będziesz powtarzać ” Chce mi się spać”, Marzę o łóżku” … to wszystkie Twoje zabiegi na pobudzenie będą stratą czasu i energii. To co z nas pochodzi -pochodzi z naszego mózgu. A to co się w nim dzieje , jest w gruncie rzeczy wszystkim tym o czym myślimy. Nasze myśli przyciągają to czego pragniemy jak i to czego się lękamy. Myśl o tym co jest teraz. W wolniejszej chwili pomyśl sobie o popołudniowej przerwie i relaksie. Kąpiel w wannie, kolacja , a może koc i wygodna kanapa ? Daj sobie chwilę na marzenie , a potem wróć do tego co tu i teraz. Pamiętaj , jedna nie przespana noc , jeszcze nikogo nie zabiła i dasz radę. Uwierz w siebie.